Łotwa ma nowego premiera
Szef poprzedniego, także prawicowego łotewskiego rządu, przewodniczący partii Nowa Era Einars Repse (wym. repsze), podał się do dymisji dwa tygodnie temu. Zgodnie z konstytucją, wraz z premierem do dymisji podał się cały rząd.
Bezpośrednią przyczyną ustąpienia Repsego było przegłosowanie przez parlament, wbrew woli rządu, podwyżki płac dla nauczycieli. Do kryzysu doszło jednak już wcześniej, gdy z rządu wyszła chrześcijańska Pierwsza Partia Łotwy Eriksa Jekabsonsa. Stało się to po zdymisjonowaniu pochodzącego z tego ugrupowania wicepremiera Ainarsa Slesersa (Szlesersa). Deputowani Pierwszej Partii Łotwy poparli bowiem opozycję domagającą się wdrożenia dochodzenia w sprawie zakupu przez premiera nieruchomości za pół miliona dolarów.
Przed nowym premierem Łotwy, 52-letnim Indulisem Emsisem stoi obecnie niełatwe zadanie powołania większościowego koalicyjnego rządu, co zapewniłoby stabilność w kraju w przededniu wejścia Łotwy do Unii Europejskiej i NATO, co planowane jest na maj tego roku.
oj, pap